Wsiąść do Pociągu: Europa (2007) Bezkonkurencyjna gra familijna z mapą Europy. Od urwistych wzgórz Edynburga po słoneczne nabrzeża Stambułu, z dusznych alej Pampeluny do wietrznego Berlina - Wsiąść do pociągu: Europa zabierze cię w wielką podróż przez wielkie miasta Starego Kontynentu u progu zeszłego stulecia.
Uwaga: t o nie jest samodzielna gra, do rozgrywki wymagane jest posiadanie gry: Wsiąść do pociągu: USA lub Wsiąść do pociągu: Europa. ZAWARTOŚĆ: dwustronna mapa Francja / Dziki Zachód; 64 części torów (Francja) nowy zestaw wagoników (Dziki Zachód) 18 miast (Dziki Zachód) znacznik Alvina (Dziki Zachód) bilety do każdej mapy
Kup teraz Gra WSIĄŚĆ DO POCIĄGU: EUROPA edycja Polska 2021 na Allegro.pl za 177,90 zł - 10682556831 Poznań. Allegro.pl - Najwięcej ofert, opinii i sklepów w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz na Allegro.pl!
Pierwsza podróż, jest uproszczoną wersją popularnej gry „Wsiąść do pociągu: Europa”, o której pisaliśmy ostatnio. Gra zabiera nas w podróż po Europie – budujemy połączenia kolejowe łączące poszczególne miasta Europy. Robimy to ustawiając na planszy plastikowe wagoniki w swoim kolorze. Jest to gra dla 2-4 osób, od 6
Kup teraz Gra Wsiąść do Pociągu: Europa na Allegro.pl za 186,96 zł - 11407871245 Łódź. Allegro.pl - Najwięcej ofert, opinii i sklepów w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz na Allegro.pl!
Vay Nhanh Fast Money. Ticket to Ride: Poland Wsiąść do Pociągu: Polska Ticket to Ride: Poland UWAGA! To nie jest samodzielna gra! Do rozgrywki wymagana jest jedna z poniższych podstawowych wersji: Wsiąść do Pociągu: Europa Polska premiera: 2019 Globalna premiera: 2019 Polscy wydawcy: Rebel Globalni wydawcy: Days Of Wonder Autorzy: Alan R. Moon Liczba graczy: 2-4 Czas gry: 30-60 min Wiek: 8+ Kategorie: Dodatki Mechaniki: Zarządzanie Ręką Budowanie Tras Zbieranie Zestawów Instrukcja /10 na podstawie 2 ocen Ocena gry /5 na podstawie 1 ocen Próg wejścia Kup na Ceneo
Idealna gra rodzinnaCo wyróżnia serię „Wsiąść do Pociągu”? Każda gra z serii wprost idealnie nadaje się na wprowadzenie w świat nowoczesnych gier planszowych dla osób, które nigdy wcześniej w nie nie grały. Czyni ją to jednym z najlepszych wyborów na prezent, jeżeli chcemy kogoś wciągnąć do wspólnej bez problemu łączy graczy w każdym wieku, od 8 lat wzwyż, a jednocześnie doświadczonym graczom daje okazję do szybkiego podejmowania taktycznych decyzji i rozwijania długofalowych strategii. Jeżeli jeszcze nie grałeś/aś w żadną z gier „Wsiąść do pociągu”, gorąco namawiamy do rozpoczęcia kolejowej przygody – najlepiej od „Wsiąść do pociągu: Europa”.Na czym polega gra Wsiąść do Pociągu?Każda gra planszowa z serii "Wsiąść do Pociągu" polega na poprowadzeniu połączenia kolejowego pomiędzy dwoma wskazanymi na wylosowanym bilecie miastami. Gracze dobierają z talii karty pociągów, a następnie używają ich, by przejąć dla siebie odcinki tras kolejowych, zaznaczając "swoje" trasy za pomocą miniaturowych modeli zabawie może uczestniczyć od 2 do 5 osób w wieku od 8 lat. Gra toczy się na planszy, która jest jednocześnie mapą kontynentu, państwa, miasta, lub całego gry Wsiąść do PociąguJak grać we "Wsiąść do Pociągu"? Zacznijmy od umieszczenia planszy na stole (podłodze) i rozdaniu graczom po 45 wagoników i znacznika punktacji - dla każdego z graczy w innym potasujmy kolorowe karty wagonów i lokomotyw, niech każdy z uczestników pobierze cztery z nich. Pozostałą część talii należy położyć na stole, przy czym tylko pięć górnych kart ma być "jawnych"; resztę kładziemy tyłem do góry. "Jawnie" umieszczamy też przy planszy karty bonusowe (za najdłuższą trasę, chyba, że w posiadanej edycji bonus przyznaje się za inne osiągnięcia).Teraz najważniejsze. Tasujemy karty biletów i każdy z graczy losuje trzy z nich. Jeden z nich wolno odrzucić z powrotem do talii, ale można też zatrzymać wszystkie trzy. Zachowane bilety trzymamy w tajemnicy przed pozostałymi toczy się w rundach, podczas których uczestnicy kolejno (zgodnie z ruchem wskazówek zegara, albo według dowolnych innych zasad, na które zgodzą się wszyscy) mogą wykonać jeden z trzech możliwych ruchów:wyciągnąć dwie karty z talii wagonów,wykorzystać posiadane karty wagonów, by zajmować trasy kolejowe na mapie (i otrzymać punkty w ilości zależnej od długości przejętej trasy) - należy wówczas umieścić odpowiednią liczbę kolorowych wagoników na planszy i przesunąć znacznik punktacji o odpowiednią ilość pól,uzupełnić karty biletów losując trzy z talii, z czego wolno odrzucić do talii toczy się do chwili, kiedy jednemu z graczy zostaną najwyżej dwa wagoniki. Wówczas rozgrywa się jeszcze tylko jedną rundę, a po niej następuje podsumowanie końcowaDo punktów zdobytych za przejęte trasy dodajemy punkty zdobyte za zrealizowane w całości bilety. Jeśli jednak nie udało się ich zrealizować, za każdy taki bilet punkty musimy sobie odjąć. Na koniec doliczamy specjalne bonusy, takie, jak zrealizowanie najdłuższej trasy na wygrać? Taktyka i strategia we Wsiąść do PociąguEtapem, który już na samym początku może zdecydować o zwycięstwie lub przegranej, jest wybór biletów, które zatrzymamy. Należy wybrać do odrzucenia ten, którego realizacja jest najtrudniejsza lub najmniej powyżej, że warto budować linie kolejowe. Jeszcze ważniejsze jest dopilnowanie, by pozostali gracze nie mogli ich budować. By wygrać, przeciwników trzeba blokować bez skrupułów. Wprawdzie na przejęcie fragmentu niepotrzebnej Ci trasy stracisz kilka punktów, ale jeśli tego nie zrobisz, Twój oponent zyska o wiele trzeba wiedzieć o blokowaniu?Zachowuj twarz pokerzysty. Jeśli gestem, czy choć mrugnięciem zdradzisz swoje następne posunięcie, inni gracze z łatwością Ci zablokują planowaną wyczytać z oczu innych graczy, o jakiej trasie myślą. Plansza jest dość duża, więc może się to najpierw te trasy, które najłatwiej zablokować - zwłaszcza te odcinki, które wymagają tylko jednej karty z zakrytej talii, by nie zdradzić własnych swojego przeciwnikaNawet, jeżeli żaden z uczestników gry nie zdradza swoich bieżących planów, można próbować analizować ich motywy. Może czyimś jedynym celem i zabawą jest torpedowanie planów innych? A może po prostu szybkie zakończenie gry? Z kolei inny gracz może być "zafiksowany" na ułożeniu najdłuższej trasy by zdobyć punkty bonusowe. To chyba jedna z najbardziej atrakcyjnych cech gier planszowych: interakcja między ludźmi i próba "wejścia w czyjeś buty", ostatecznie prowadząca do lepszego wzajemnego wersję podstawową warto kupić jako pierwszą?USA, czy Europa? A może Holandia lub Niemcy? Historycznie jako pierwsza gra planszowa z całej serii w 2004 r. zadebiutowała "Ticket to Ride", w Polsce wydane pod nazwą "Wsiąść do Pociągu: USA". To właśnie wydanie zyskało największą światową popularność jako bezkonkurencyjna gra jednak polecamy na początek wydanie "Wsiąść do Pociągu: Europa" - trochę ze względu na sympatie geograficzne, ale też z tego powodu, że jest to edycja o wiele bardziej zbalansowana i pozbawiona (drobnych) wad pierwszego dodatki i mapy, które ukazały się do tej pory, można używać z każdą z wymienionych wersji dodatki są dostępne do "Wsiąść do Pociągu"?Rozszerzenia, jakie zostały wydane, dzielą się na trzy rodzaje: duże dodatki z nowymi planszami (często dwustronnymi), "małe" dodatki zawierające dodatkowe karty i akcesoria, ale przeznaczone do gry wraz z jedną konkretną wersją podstawową, oraz Kolekcję Miast, zawierającą jak dotąd trzy wydania funkcjonujące jako samodzielna gra do Pociągu - Kolekcja MapOd 2011 r. regularnie wydawane są rozszerzenia “Kolekcja Map", zawierające dwustronną, rzadziej pojedyńczą, planszę z mapą i zestaw kart. Dodatki te nie są samodzielną grą, zawsze wymagają do gry elementów z edycji “podstawowych”, czyli np. Europa lub mapy, na której dzieje się nasza przygoda, poszczególne edycje różnią się zawsze jakimś nowym konceptem, zazwyczaj bardzo drobnym detalem, który jednak zupełnie zmienia charakter karty pociągów trzeba wymieniać na karty wynalazków, czasem do gry włączane są urozmaicenia takie jak tunele, promy, czy rozmaite karty określające trudność terenu, przez który przechodzą linie kolejowe. Są to pożądane „przyprawy” urozmaicające grę, która w całej serii bazuje na tych samych prostych i sprawdzonych jako “Kolekcja Map” ukazały się:Azja (2011) z trybem gry drużynowej w parachIndie i Szwajcaria (2011) z ciekawym bonusem za "mandale", czyli trasy powrotneAfryka (2012) wprowadzająca mechanikę kontroli większościowejHolandia (2013)Zjednoczone Królestwo i Pensylwania (2015) - najbardziej nagradzany dodatekFrancja i Dziki Zachód (2017)Polska (2019) - początkowo wydana przez Rebel tylko na rynek polski, ale okazało się, że na świecie również jest na nią popytJaponia i Włochy (2019)W r. 2020, ze względu na szalejącą pandemię, ukazała się specjalna, darmowa mapa “Zostań w domu” ("Stay at home") do pobrania ze strony do Pociągu - Kolekcja MiastStosunkowo nową, tworzącą się dopiero serią jest "Kolekcja Miast", które stanowią samodzielne gry (zawartość pudełka całkowicie wystarczy do grania), ale zawierające nieco mniejsze mapy, pozwalające na szybszą, krócej trwającą rozgrywkę. Dotychczas w kolekcji ukazały się trzy tytuły:Nowy Jork (2018) - z taksówkami w miejsce pociągówLondyn (2019)Amsterdam (2020)Wsiąść do Pociągu - specjalne wydania limitowaneNa 10 rocznicęJubileuszowe wydanie z okazji 15-lecia seriiPlay PinkWsiąść do Pociągu: narodziny hituMechanika gry "Wsiąść do Pociągu" jest twórczym rozwinięciem klasycznego, znanego z matematyki i teorii grafów “problemu komiwojażera”, lub też cyklu Hamiltona. Sprowadza się on do rozstrzygnięcia, jak - dysponując ograniczonymi środkami i zasobami - zaplanować podróż tak, by wśród połączonych miejscowości odwiedzić wszystkie wskazane w takiej kolejności, by tych środków i zasobów zużyć jak przekuć to suche, akademickie rozważanie w fascynującą grę dla młodszych i starszych, trzeba było geniuszu Alana R. Moona, urodzonego w Anglii, ale mieszkającego od wczesnego dzieciństwa w USA dziennikarza, projektanta i wydawcy gier planszowych. Moon przez lata bezskutecznie próbował przenieść mechanikę “problemu komiwojażera” do kolejnych wersji gry, którą roboczo nazwał “Thunder on Tracks”. Jak sam mówi w jednym z wywiadów, pewnego dnia w przypływie natchnienia przekreślił dotychczasowe koncepcje i w ciągu 20 minut opracował grę na nowo, w formie, którą znamy elektroniczneCzy wiecie, że w "Wsiąść do pociągu: Europa" i "USA" możecie zagrać z asystentem głosowym Alexa? Oczywiście na mapie Europy lub USA z fizycznej wersji gry. Dość oryginalny, by nie powiedzieć - kontrowersyjny - pomysł, wszak planszówki powinny gromadzić i łączyć ludzi, a nie roboty. W dodatku karty, które normalnie gracze trzymaliby w sekrecie, asystentowi trzeba przeczytać wyraźnie na głos. Jest to raczej ciekawostka, niż użyteczna na PC to zupełnie co innego. Po nawiązaniu współpracy z firmą Asmodee, gry z serii "Wsiąść do Pociągu" zaczęły ukazywać się też w wersji komputerowej na platformie Steam. Można tam zagrać w dowolną z wersji podstawowych oraz dołączyć wedle woli plansze, karty i zasady z jednego z licznych przeniesionych do elektronicznej wersji przyznać, że gry w takiej formie wyglądają całkiem zgrabnie, chociaż i tak dla nas są substytutem, bo przy prawdziwym stole i prawdziwej planszy klimat jest i wyróżnieniaSłynne „Ticket to Ride”, wydane zostało w 2004 r. i natychmiast uhonorowane w Niemczech prestiżową nagrodą Gry Roku („Spiel des Jahres”), która jest planszówkowym odpowiednikiem trwa do dziś, o czym świadczy ponad 8 milionów sprzedanych egzemplarzy na całym świecie oraz liczne międzynarodowe nagrody. Łącznie, gra, która dziś w Polsce znana jest jako "Wsiąść do Pociągu: USA" do 2010 r. zdobyła 26 światowych nagród, głównie w kategoriach Gry Planszowej Roku i Najlepszej Gry Familijnej w takich konkursach jak Japan Boardgame Prize, International Gamers Awards, Årets, Diana Jones Awards, Ludoteca, Meeples pałeczkę w sztafecie przejęły kolejne tytuły."Europa" w 2005 r. została zwycięzcą International Gamers Awards jako strategia dla wielu graczy. Dodatek "Zjednoczone Królestwo i Pensylwania" został w 2015 r. laureatem "Golden Geek Best Board Game Expansion".Spin-off "Pierwsza podróż" w 2018 r. zdobył nagrodę Childrens Game of the Year, a rok 2019 przyniósł dla "Nowego Jorku" nagrodę publiczności na UK Games Expo w kategorii najlepszej gry została wydana w ponad 20 językach, w tym po polsku dzięki wydawnictwu podobne do "Wsiąść do Pociągu"Jako uniwersalna gra familijna, "Wsiąść do Pociągu" zajmuje miejsce na podium wraz z takimi "odwiecznymi" hitami, jak Catan czy Monopoly, pod względem sukcesu rynkowego znalezienie podobnego tytułu może być więc najbardziej podobna pod względem konstrukcji i tematyki jest gra "Rosyjskie koleje" wydana w Polsce przez Bard i utrzymująca się w pierwszej setce najpopularniejszych gier wszechczasów wg rankingu Jej scenariuszem jest również budowa największej sieci kolejowej, tyle, że na terenie Rosji. Jest to jednak zaawansowana strategia, do tego dość trudna dla pewnego stopnia można podciągnąć pod tą kategorię jeszcze bardziej zaawansowany "Steam", będący oryginalną mieszanką zasad "Ticket to Ride" i "Carcassonne".W dość odległy sposób do "Wsiąść do Pociągu" nawiązuje gra publikowana przez wydawnictwo Wojciecha Cejrowskiego "Boso przez świat". Pociągów tam wprawdzie nie ma wcale, ale jest niemal identyczne planowanie optymalnej trasy na mapie i przejmowanie jej odcinków, które zaznacza się kolorowymi ścieralnymi z wymienionych tytułów nawet nie zbliżył się do "Wsiąść do Pociągu" pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy gry - jak wspomnieliśmy, do 2020 r. ponad 8 mln.
Wsiąść do Pociągu: Londyn Czas na herbatkę! Witamy w światowej stolicy mody i muzyki z lat 70-tych! Wskocz na pokład piętrowego autobusu, aby przemknąć zabytkowymi ulicami Londynu, minąć Pałac Buckingham, wstąpić do British Museum lub zatrzymać się nad Tamizą i posłuchać echa dzwonów Big Bena. Wsiąść do Pociągu: Londyn to kusząca prostotą gra, kontynuująca myśl przewodnią bestsellerowej serii. Podczas zabawy gracze będą ścigali się po Londynie z lat 70-tych, starając się zrealizować jak najwiecej autobusowych tras i łącząc ze sobą najważniejsze dzielnice stolicy Wielkiej Brytanii. Dzięki prostym zasadom i niewielkiemu formatowi planszy, Wsiąść do Pociągu: Londyn jest grą niezwykle przyjemną i prostą w obsłudze. Świetnie sprawdzi się zarówno wśród fanów serii, jak i na początek przygody z planszówkami.
Wsiąść do pociągu (Ticket to Ride) to obecnie jedna ze sztandarowych serii gier planszowych. Zna ją wręcz każdy. Fani mogą zakupić dodatki, gdzie nasze pociągi przemierzać będą przeróżne kontynenty, kraje, rejony… Gry z serii są polecane zarówno jako wprowadzające w świat planszówek, ale są w niej też propozycje dla bardziej zaawansowanych. Mimo wszystko można je potraktować jako gry rodzinne. Czy więc potrzebne było stworzenie osobnej wersji dla dzieci? Czy rzeczywiście 6-latek da radę zagrać w tą wersję Wsiąść do pociągu? Przekonajmy się. Informacje o grzePudełko małego podróżnikaPierwsza podróż – zasadyWrażeniaPodsumowanie Informacje o grze Autor: Alan R. Moon Wydawnictwo: Rebel Liczba Graczy: 2 – 4 Czas Gry: od 15 do 30 minut Wiek: od 6 lat Cena: około 130 zł Pudełko małego podróżnika W pudełku mniejszym od “dużego” Wsiąść do pociągu znajdziemy sporą planszę, plastikowe wagoniki w 5 kolorach i 2 talie kart: wagonów i biletów. Miłym gestem od wydawcy jest dodanie kilku plastikowych wagoników ekstra. Dodatkowo mamy też tu 4 karty Biletów Specjalnych Wschód-Zachód, a także (dla zwycięzcy) kartę Złotego Biletu. Ilustracje, wykonanie, jakość poszczególnych elementów jest właściwie na szóstkę z plusem. Gra prezentuje się rewelacyjnie, zwłaszcza z tyloma szczegółami na planszy. Niektórzy pewnie rozpoznali charakterystyczną kreskę Michaela Menzela. Poza tym w pudełku nic nie będzie latać – mamy tu przyzwoitą wypraskę. Zapoznajmy się więc szybciutko z zasadami. Pierwsza podróż – zasady Autor – Alan R. Moon – miał spore obawy, czy uda mu się stworzyć Ticket to Ride tak prosty, by mogły grać w niego dzieci. Zasad więc nie ma tu zbyt wiele. Fani oryginału od razu wychwycą wszystkie różnice. Zadaniem graczy jest realizacja biletów. Na każdej takiej karcie znajdziemy 2 miasta, które musimy połączyć naszymi wagonikami. Gracze na ręce mają zawsze 2 bilety do realizacji. W swoim ruchu gracz ma 3 opcje: dobrać 2 karty wagonów z wierzchu talii zagrać wagony z ręki, by zająć trasę wymienić bilety (odrzucić oba z ręki i dobrać na ich miejsce nowe) Wśród kart wagonów mamy 6 kolorów + karty lokomotyw, które służą jako jokery. W czasie gry można otrzymać dodatkowy bilet (Wschód-Zachód), jeśli uda nam się połączyć (w dowolny sposób) Zachód ze Wschodem. Gra kończy się, gdy jeden z graczy zrealizuje swój 6 bilet. Gracz ten zostaje zwycięzcą i dostaje Złoty Bilet. Wrażenia Grę testowałem na swoich dzieciach. Okazuje się, że wiek minimalny został dobrze określony. Dla 5-latka gra może się okazać jeszcze ciut skomplikowana. Chodzi tu głównie o opracowywanie innej trasy niż najkrótsza. Jeśli jednak chodzi o 6-latki i starsze, nie ma tu już najmniejszego problemu z ogarnięciem gry. Wsiąść do pociągu: Pierwsza podróż okazuje się świetną zabawą. Gra daje też dzieciom możliwość rozwoju: uczą się tutaj szukania połączeń, opracowywania minimalnej strategii (który bilet opłaca mi się teraz realizować). Dzieci w grze mają właściwie równe szanse co rodzice. Spora w tym “zasługa” losowej talii. Dzięki temu jednak nie musimy się zastanawiać, którą kartę brać (wszystko jest w ciemno). Jako rozrywka rodzinna Pierwsza podróż jest bardzo przyjemna i dość szybka. Pytanie, czy rzeczywiście jest skierowana nie tylko do dzieci? Jak dla mnie jest to raczej propozycja dla młodszych. Dorośli grając w swoim gronie wybiorą raczej inny tytuł. Być może będzie to po prostu “duże” Wsiąść do pociągu. Co z czasem gry? Po kilku rozgrywkach, gdy dzieci ogarną już wszystkie zasady, rozgrywka jest dość płynna i czas gry nie powinien przekroczyć 30 minut. Oczywiście, zdarza się, że rozgrywka nie zajmie i 20 minut. Wszystko zależeć będzie od wylosowanych biletów i kart wagonów. Do gry najlepiej zasiąść w 3 lub 4 osoby. We 2 rozgrywka jest najluźniejsza. Z pewnością niektórym dzieciom będzie to odpowiadać (luźna plansza), jednak moim zdaniem w 3 i 4 osoby jest po prostu ciekawiej. Musimy wtedy często myśleć o objazdach przy realizacji biletów. Najciaśniej jest oczywiście przy komplecie graczy (4 osoby). Podsumowanie Wsiąść do pociągu: Pierwsza podróż polecam wszystkim młodym fanom pociągów. Co prawda wersja “duża” jest przewidziana od 8 lat, jednak i takie dzieci pewnie chętniej sięgną po wersję specjalnie dla nich. Zasady Pierwszej podróży są dosyć proste, a czas rozgrywki daleko krótszy niż wersja “dorosła”. Do tego mamy “mniejszą” mapę z krótszymi połączeniami. Do rozgrywki zachęca dodatkowo świetna oprawa graficzna. Plusy świetne uproszczenie Wsiąść do pociągu dla dzieci wysoka jakość elementów świetne grafiki krótka i płynna rozgrywka Plusy / minusy losowość wynikła z dobierania w ciemno wagonów gra właściwie głównie dla dzieci (ewentualnie do rozgrywek rodzinnych) Ocena: (3,5 / 5) Dziękujemy wydawnictwu Rebel za przekazanie gry do recenzji. Łukasz Hapka Game DetailsNameTicket to Ride: First Journey (Europe) (2017)ComplexityMedium Light [ Rank [User Rating]2124 [ Count2-4Designer(s)Alan R. MoonArtists(s)Cyrille Daujean, Alan R. Moon, Jean-Baptiste Reynaud and Régis TorresPublisher(s)Days of Wonder, Galápagos Jogos, Gém Klub Kft., Hobby World and Rebel Sp. z Management, Network and Route Building and Set Collection About Latest Posts Jest miłośnikiem gier złożonych. Mimo wszystko sympatią darzy wiele tytułów, niekoniecznie mózgożernych. W kręgu jego zainteresowań są także gry logiczne. Ulubione tytuły: Race for the Galaxy, Le Havre, Lewis & Clark.
Dzisiaj polscy prawicowi delegaci do Parlamentu Europejskiego z rozbrajającą szczerością wyznają, iż nie wiedzieli, za czym głosują, przyjmując umowę ACTA. Europosłowie SLD - jako jedyni z Polski, wiedzieli i głosowali przeciwko. Lewica od początku dostrzegła w tym porozumieniu zagrożenie w postaci możliwości ograniczenia swobód obywatelskich. Pacjenci, lekarze, aptekarze, służby mundurowe, internauci - jak na końcówkę starego i pierwszy miesiąc nowego roku to trochę za dużo. Gdzieś zagubiono ów instynkt, pozwalający unikać decyzji, które nie spodobają się Polakom. Zakładano, że pierwsze spięcie i konfrontacja z opinią publiczną nastąpi wiosną, przy kwestii przedłużenia wieku emerytalnego. Nikt nie spodziewał się tak gorącego stycznia Jest jednak coś, co ma poparcie Polaków - nasza zdecydowana postawa w batalii o traktowanie nas jako równorzędnego partnera w UE. Na szczycie w Brukseli 25 państw Unii, wśród nich Polska, zdecydowało się podpisać nową umowę fiskalną narzucającą większą dyscyplinę finansową. Do Wielkiej Brytanii, która już w grudniu poinformowała, że nie wdroży postanowień umowy, dołączyły Czechy. Praga tłumaczy, że decyzje podejmie w późniejszym terminie. Po wielu godzinach obrad ustalono, że liderzy europejscy będą spotykać się w trzech różnych gronach, w zależności od tematyki i wagi problemów. - To nie znaczy, że jest kilka prędkości w UE, ale są różne poziomy integracji - stwierdził elegancko prezydent Francji. Co to oznacza dla naszego kraju? Nie zostaliśmy na peronie (tak, jak Wielka Brytania i Czechy); jedziemy w pociągu, chociaż w drugiej klasie. Ten pociąg jedzie w dobrą stronę ściślejszej integracji gospodarczej, a w konsekwencji także integracji politycznej. Drzwi do pierwszej klasy są dla Polski otwarte, ale nie za darmo. Aby przesiąść się do lepszego wagonu, trzeba kupić bilet w walucie euro. Kiedy to nastąpi? Nie wiadomo. Premier Tusk i minister finansów zdementowali właśnie wiadomość podaną przez nowego szefa PE Martina Schulza, że Polska zamierza wejść do strefy wspólnej waluty w 2015 r. Droga do euro ma w Polsce długą historię. W styczniu 2006 r. w Senacie ówczesna wicepremier i minister finansów w rządzie PiS Zyta Gilowska oświadczyła: "Bez strefy euro jesteśmy bezbronni wobec wahań kursów i wobec intensywnych działań kapitałów spekulacyjnych. Musimy zrobić wszystko, aby przygotować Polskę do przystąpienia do strefy euro". Dziś były szef Gilowskiej Jarosław Kaczyński wybrzydza i odcina się od tej oceny. Niepotrzebnie, panie premierze.
wsiąść do pociągu polska opinie